Zabrakło mu paliwa więc poszedł na stację. Śmiertelnie potrącił go samochód
W śmiertelnym wypadku na autostradzie A-4 w okolicach węzła Opole Południe zginął 41-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego. Mężczyzna został potrącony przez samochód po tym jak zabrakło mu paliwa i wracał ze stacji paliw do pozostawionego dwa kilometry dalej samochodu – informuje policja w Krapkowicach.