Policjanci z Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwo na ponad 35.000 złotych. 62-letni Bogusław K. przedstawił w banku podrobione dokumenty, dzięki którym uzyskał kredyt. Za to, co zrobił, mężczyźnie grozi teraz do 8 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Reklama
Do przestępstwa doszło w jednym z banków, którego przedstawiciel złożył zawiadomienie o wyłudzeniu na jego szkodę ponad 35.000 złotych. Jak wynika z ustaleń mokotowskich policjantów, Bogusław K. przedłożył między innymi fałszywe zaświadczenie o zarobkach i o zatrudnieniu w firmie, w której tak naprawdę nigdy nie pracował. Dokumenty otrzymał od nieznajomego mężczyzny, który zaczepił go w parku i zaproponował mu łatwy i szybki zarobek. W zamian za podpisanie dokumentów w banku 62-latek otrzymał 3000 złotych.
Bank wypłacił Bogusławowi K. 35.800 złotych, które zaraz po wyjściu z placówki 62-latek przekazał mężczyźnie poznanemu w parku.
Policjanci z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali Bogusława K. i postawili mu zarzut oszustwa, do którego mężczyzna się przyznał.
Za ten czyn kodeks karny przewiduje do 8 lat pozbawienia wolności.