Ewa Błaszczyk udzieliła ostatnio wywiady dla Rewii. Opisała w nim m.in. stan zdrowia swojej córki. Wygląda na to, że terapia wszczepienia elektrostymulatora zaczyna przynosić pozytywne efekty.
Reklama
Reklama
Ola Janczarska, od 17 lat znajduje się w śpiączce po zadławieniu tabletką. Razem z innymi podopiecznymi kliniki Budzik, przeszła operację wszczepienia elektrostymulatora mózgu. Zabieg zaczyna przynosić pozytywne efekty.
„Ola reaguje, ma przytomniejsze spojrzenie, wydaje mi się, że uważniej słucha. To nie jest coś bardzo spektakularnego, nie rozstąpiła się ziemia. Ola jest w procesie, w całej serii drobnych kroczków, które może zauważyć tylko ktoś, kto ją widzi każdego dnia. Jej stan się poprawia, zamiast degradować. Nie rozmawiamy werbalnie, to jasne. Nie mam cienia wątpliwości, że teraz Ola bardziej na nie reaguje. U niej w pokoju jest drewniana podłoga, Słyszy, kiedy idę, kiedy stukają obcasy. Ma wtedy szybszy oddech, wchodzi w stan swojego podniecenia, radości. Rozmawiamy sobie… Ola wydaje dźwięki, jakby chrumkanie. Ja robię to samo na podobnych częstotliwościach. To taka nasza rozmowa” – opowiada Ewa Błaszczyk.