Policjanci z legionowskiej komendy zatrzymali 49-letniego obywatela Gruzji, który stanął pod zarzutem włamania do jednego z mieszkań przy ul. Sowińskiego i kradzieży wartych przeszło 2 tys. złotych rzeczy. Mężczyzna ranił właściciela mieszkania, gdy ten próbował go przytrzymać do przyjazdu policji. Decyzją miejscowego sądu trafił do aresztu na trzy miesiące.
Reklama
Reklama
Była 12.30 gdy załoga policyjna z wydziału prewencji legionowskiej komendy została skierowana w okolicę ulicy Sowińskiego. Miało tam dojść do awantury.
Gdy policjanci pojawili się na miejscu, zobaczyli dwóch szarpiących się mężczyzn. Jeden z nich na widok radiowozu zaczął uciekać. Wtedy policjanci podjęli pościg i zatrzymali mężczyznę. Ten odrzucił na ziemię trzymany w ręku śrubokręt. Po wylegitymowaniu okazało się, że był nim 49-letni obywatel Gruzji.
Następnie funkcjonariusze przystąpili do wyjaśnienia sprawy. Wszystko wskazywało na to, że pod nieobecność właściciela mieszkania mężczyzna włamał się do środka i ukradł złotą oraz srebrną biżuterię, a także pieniądze. Wartość start pokrzywdzony oszacował na ponad 2 tys. zł. Gdy złodziej opuszczał mieszkanie, natknął się na właściciela. Mężczyzna łamaną polszczyzną prosił pokrzywdzonego, aby nie wzywał Policji i oddał mu część skradzionych przedmiotów. Gdy pokrzywdzony próbował go zatrzymać, mężczyzna zaczął go szarpać i uderzył go śrubokrętem w okolice klatki piersiowej, powodując skaleczenie. Wtedy pokrzywdzony zaalarmował policjantów.
Podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy mężczyźnie pozostałą część skradzionych przedmiotów oraz łom i dużą ilość metalowych wytrychów, kluczy oraz prętów.
W przeszłości obywatel Gruzji był już notowany za kradzieże z włamaniami. Decyzją sądu, na wniosek prokuratora i policjantów 49-letni obywatel Gruzji został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.