Rzeszów: Nie żyje mężczyzna, który podpalił się przed sądem

  • Post category:Polska

Do zdarzenia miało dojść około 12.15 przed budynkiem sądu w Rzeszowie. Rzeczniczka instytucji, w rozmowie z „Gazetą Wyborczą“ potwierdza, że doszło do zdarzenia i, że mężczyznę zabrało pogotowie.

Reklama

Reklama

Fot. Pixabay

 

Póki co nie wiadomo, ani jakie są motywy mężczyzny ani też jak doszło do zdarzenia. Policja przypuszcza, że jest to kolejne (po Warszawie i Łowiczu) samopodpalenie.

Do zdarzenia w Warszawie doszło 19 października. Mężczyzna stanął na pl. Defilad, przed Pałacem Kultury i Nauki, a następnie odtworzył piosenkę „Wolność” oraz swoje przesłanie. Świadkowie twierdzą, że 54-latek wylał na siebie dwa kanistry benzyny i podpalił się. Zebrani chcieli go od tego odwieść, ale nie zdążyli zareagować. Dziesięć dni później zmarł w szpitalu.

W Łowiczu natomiast doszło 28 października około 18.40. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna wszedł do szpitala, oblał się łatwopalną substancją i podpalił.

Ogień szybko objął ubranie, ale na szczęście błyskawiczna reakcja wykwalifikowanego personelu szpitala sprawiła, że mężczyznę ugaszono.

Mężczyzna, który podpalił się wczoraj w pobliżu Sądu Rejonowego w Rzeszowie przy ulicy Kustronia zmarł dziś przed godziną 10:00.