Dziś rano policjanci ruchu drogowego podjęli pościg za kierowcą volkswagena passata, który nie zatrzymał się do kontroli. Po kilku kilometrach trasy pościgowej sprawca, jak i pasażer auta byli już w rękach policjantów drogówki. Okazało, że kierowca volkswagena miał w wydychanym powietrzu promil alkoholu, a także ciążył na nim aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Poza zarzutami za te przestępstwa 28-latek odpowie także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz za spowodowanie wypadku drogowego, podczas którego dwóch policjantów zostało rannych.
Reklama
Reklama
![](http://tosiedzieje.s3.eu-central-1.amazonaws.com/wp-content/uploads/2017/10/1-260128.jpg)
Dziś rano na ul. Hallera policjanci gdańskiej drogówki dali sygnał kierującemu volkswagenem do zatrzymania. Kierujący tym autem mężczyzna nie zareagował na sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu i gwałtownie przyspieszył . Policjanci natychmiast ruszyli w pościg za kierowcą. Po kilku kilometrach pościg ten zakończył się na trasie Sucharskiego, po tym jak uciekający mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Zanim to nastąpiło kierowca volkswagena dwukrotnie uderzył w goniący go radiowóz, a także w samochód marki mercedes, który jechał ul. Sucharskiego.
Po tym jak volkswagen zatrzymał się na barierkach, z auta wybiegło dwóch mężczyzn, którzy zaczęli uciekać w przeciwnych kierunkach. Sześciu funkcjonariuszy gdańskiej drogówki ruszyło za nimi w pościg. Po chwili obaj mężczyźni byli już w rękach mundurowych. Podczas czynności pościgowych jeden z policjantów wykorzystał broń służbową i oddał strzał ostrzegawczy w górę.
Po zatrzymaniu policjanci sprawdzili stan trzeźwości i tożsamość obu mężczyzn. Jak się okazało, kierowcą volkswagena był 28-letni gdańszczanin, który miał w wydychanym powietrzu promil alkoholu, a dodatkowo ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Jego znajomym okazał się być 30 latek z Gdańska, który miał w wydychanym powietrzu 0,8 promila. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Cały czas trwają intensywne czynności w tej sprawie, policjanci ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Zatrzymany 28-latek z Gdańska odpowie teraz za niezatrzymanie się do kontroli drogowej – za to przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, poza tym odpowie za szereg innych przestępstw m. in. za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości, za niestosowanie się do zakazu sądowego, a także za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości.