Chełmscy policjanci zatrzymali 19-letniego mieszkańca gminy Wierzbica. Mężczyzna w parku miejskim zaczepił kilku chłopców. Chciał od nich papierosy i zapalniczkę. Gdy powiedzieli, że nie mają, jednemu z nich skradł saszetkę i telefon. Groził przy tym pobiciem. Pokrzywdzeni powiadomili o tym stróżów prawa. Dzisiaj z jego udziałem będą wykonywane dalsze czynności procesowe.

Do zdarzenia doszło wczoraj po południu w parku przy ulicy Lubelskiej w Chełmie. Trzech chłopców zostało zaczepionych przez nieznanego im mężczyznę. Chciał, aby dali mu papierosy i zapalniczkę. Gdy powiedzieli, że nie mają, jednemu z nich skradł saszetkę i telefon komórkowy grożąc przy tym pobiciem. Młodzieńcy, gdy wyszli z parku, zatrzymali przejeżdżający w pobliżu radiowóz drogówki. Opowiedzieli policjantom o tym zdarzeniu.

Funkcjonariusze już po chwili zauważyli i zatrzymali tego mężczyznę. Był to 19-letni mieszkaniec gminy Wierzbica. W chwili zatrzymania był on nietrzeźwy, miał też przy sobie skradzione przedmioty. Wartość strat oszacowana została na łączną kwotę 330 zł.

Dzisiaj 19-latek zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego rozbój zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 12.