Policjanci z Archiwum X wyjaśnili sprawę zabójstwa z 2014 r.

  • Post category:Polska

Policjanci z Archiwum X Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wyjaśnili kolejną zbrodnię. Tym razem sprawa dotyczy zabójstwa z 2014 r. w powicie ząbkowickim. Wyjaśniając okoliczności zdarzenia policjanci współpracowali z Prokuraturą Okręgową w Świdnicy. Do chwili obecnej zatrzymano już i tymczasowo aresztowano 5 osób podejrzanych o zabójstwo, pomocnictwo i składanie fałszywych zeznań. Część podejrzanych w chwili zatrzymania przebywało poza granicami Polski.

Reklama

Reklama

Fot. Pixabay

 

To kolejna już zbrodnia wyjaśniona przez policjantów z dolnośląskiego Archiwum X, współpracujących tym razem z Prokuraturą Okręgową w Świdnicy. Sprawa dotyczy zabójstwa z 2014 r. 56-letniego wówczas mężczyzny. Do zbrodni doszło w powiecie ząbkowickim.

W lipcu 2014 r. mężczyzna zniknął, a rodzina zgłosiła zaginięcie. Przez długi czas nie udawało się ustalić, co się z nim stało. Aż do teraz. Sprawą zajęli się policjanci z Archiwum X. Prowadzona przez nich analiza zebranych wówczas materiałów, dalsza praca operacyjna, a także realizowane czynności, w tym przeszukiwania terenu pozwoliły ustalić, że mężczyzna został zamordowany.

Prowadzone ponownie przeszukiwanie terenu z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu oraz specjalnie wyszkolonego policyjnego psa doprowadziły do ujawnienia w jednym z kompleksów leśnych szkieletu najprawdopodobniej zamordowanego mężczyzny.

Gromadzony przez policję i prokuraturę materiał dowodowy dał podstawę do zatrzymania w tej sprawie pięciu osób – dwóch kobiet i trzech mężczyzn. Wszyscy, w zależności od swojej roli w tej zbrodni, usłyszeli zarzuty zabójstwa i pomocnictwa i mataczenia w sprawie.

Trzy osoby przebywały poza granicami Polski. Po zabójstwie wyjechały do Anglii i Niemiec.

Wszyscy zatrzymani w tej sprawie, na wniosek świdnickiej prokuratury, zostali decyzją sądu tymczasowo aresztowani. Ostatniego z nich policjanci z Archiwum X zatrzymali współpracując ze Strażą Graniczną w miniony piątek, 06.10.br., na terenie wrocławskiego lotniska.

Obecnie policja i prokuratura w dalszym ciągu badają drobiazgowo wszystkie wątki tej sprawy.