40-latek zastrzelił swoją żonę, a po przyjeździe policyjnych negocjatorów ukrył się w domu. Następnie popełnił samobójstwo. Małżeństwo osierociło troje dzieci.
Reklama
Reklama
Dramatyczne sceny rozegrały się w piątek w Pcimiu. „Mężczyzna, zastrzelił żonę i popełnił samobójstwo podczas akcji policji” – podał rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń. Kobietę z trzema ranami postrzałowymi głowy i klatki piersiowej znaleziono w piątek wieczorem. W domu zabarykadował się 40-letni mąż ofiary.
Mężczyzna zastrzelił się z broni czarnoprochowej.
Zabójca zabarykadował się w pomieszczeniu zastawiając drzwi meblem. Negocjator nie miał szans z nim porozmawiać.
Małżeństwo osierociło troje dzieci.