Podczas ćwiczeń Kormoran-17 na Bałtyku doszło do tragefii. Polski żołnierz, który wypadł ze śmigłowca poniósł śmierć na miejscu. O tragedii poinformowało RMF FM. Sprawę wyjaśni żandarmeria wojskowa i prokuratura, jak również Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Reklama
Reklama
Jak poinformował kapitan Marcin Braszak, rzecznik prasowy Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej „żołnierz służący w brygadzie jako ratownik medyczny wypadł ze śmigłowca typu Mi-14 i uderzył o pokład jednego z okrętów” – czytamy.
Podjęto akcję reanimacyjną. Niestety żołnierza nie udało się uratować. Zmarł podczas transportu do szpitala.