„Chiny i Rosja chcą wnieść stabilność w chaotyczny świat” – powiedział przywódca Chin Xi Jinping na spotkaniu w Samarkandzie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem.
Reklama
Reklama
„Chiny są gotowe, by współpracować z Rosją i wziąć na siebie odpowiedzialność światowego mocarstwa, odegrać pierwszoplanową rolę, tak by wnieść stabilność i pozytywną energię w świat, w którym pojawia się chaos” – powiedział przywódca Xi Jinping.
Jak wygląda życie w Chinach?
Wymiar sprawiedliwości w dużym stopniu ulega wpływom politycznym. Sądy, prokuratura i policja kontrolowane są przez Komunistyczną Partię Chin. Sędziowie są mianowani przez państwo, sądownictwo jako całość nie ma własnego budżetu, co doprowadziło do korupcji i nadużyć władzy administracyjnej. Chiński wymiar sprawiedliwości nie zna zasady domniemania niewinności ani niezawisłości sędziowskiej, co prowadzi do wydawania wyroków motywowanych politycznie. Proces sądowy w Chinach nie jest rzetelny, nagminnie stosowane są w nim tortury jako środek dowodowy. Przepisy prawa karnego są niejasne, dopuszczają stosowanie analogii i nie zawierają dostatecznych gwarancji procesowych ani norm chroniących prawa człowieka. Więźniowie polityczni są traktowani gorzej od kryminalnych.
Władze często stosują administracyjne formy zatrzymań, pozwalające na przetrzymywanie więźniów bez procesu sądowego nawet do czterech lat. W tajnych centrach przetrzymywania na obrzeżach Pekinu więzione są osoby, które przybyły do stolicy, by domagać się od władz centralnych interwencji w lokalnych problemach. Komitet Przeciwdziałania Torturom ONZ wezwał Chiny do natychmiastowego zaprzestania stosowania wszelkich form administracyjnego więzienia ludzi.
W chińskich więzieniach, laogai i aresztach administracyjnych nagminnie i za przyzwoleniem władz stosowane są tortury i inne formy nieludzkiego i poniżającego traktowania, zarówno w celu wymuszenia zeznań, jak i po skazaniu. W chińskich obozach laogai więźniowie zmuszani są do pracy niewolniczej.