Białoruski podpułkownik zwrócił się do wojska. „Nasi chłopcy siedzą teraz w białoruskich lasach, prawdopodobnie przygotowując się do ataku na Ukrainę.
Reklama
Reklama
„To nie jest nasza wojna. Znajdź sposób, by nie wykonywać kryminalnych rozkazów. Czasami powiedzenie „nie” wymaga największej odwagi”. – powiedział.