W nocy miał miejsce atak rakietowy na bazę wojskową USA w Iraku. Na Irbil spadło 12 pocisków – informuje kierownictwo brygady antyterrorystycznej we władzach Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego. „Pociski zostały wystrzelone spoza terytorium Iraku i Kurdystanu, ze wschodu” – dodano w komunikacie.
Reklama
Reklama
❗️ Another video of the attack on #Erbil
There are no reports of any casualties, including U.S. military personnel, from the Iranian attack on Erbil. Information Bureau, citing Kurdistan’s health minister and U.S. officials. pic.twitter.com/GGB7yzKLr7
— NEXTA (@nexta_tv) March 13, 2022
Pociski nie spowodowały strat wśród stacjonujących w Irbilu żołnierzy amerykańskich:
„Nie ma doniesień o jakichkolwiek ofiarach, w tym personelu wojskowego USA, po irańskim ataku na Erbil. Biuro Informacyjne, powołując się na ministra zdrowia Kurdystanu i urzędników USA.” – informuje NEXTA.
Minister zdrowia Kurdyjskiego Okręgu Autonomicznego Saman Barzanji przekazał w rozmowie z państwową agencją prasową Iraku, że w mieście miały miejsce eksplozje po ostrzale rakietowym, jednak nie odnotowano żadnych ofiar.
Na miasto spadło w sumie 12 pocisków.