Nasz znajomy Michał Ruszkowski wraz z tatą Bogusławem w odruchu serca pojechali do Przemyśla z najpotrzebniejszymi rzeczami. Do Warszawy przywiozą także z granicy kilka osób.
Reklama
![](https://tosiedzieje.pl/wp-content/uploads/2022/02/274458750_990888651521251_7662902182861923640_n.jpg)
„W Przemyślu na dworcu służby ogarniają sytuację. Jedzenia jest sporo. Warto dawać materiały higieniczne. Np. mokre chusteczki, mydło intymne, podpaski, pasty do zębów, szczoteczki czy pieluchy. Brakuje mleka dla noworodków i niemowląt. Nasze gotowe mleko z smoczkami zostało natychmiast rozdane. Kto może coś dać to niech dostarczy do organizacji jadących na granicę.” – pisze Michał Ruszkowski.
Reklama
„Potrzebne są środki higieny i mleko dla dzieci. Ważne żeby zabrać jak najwięcej ludzi z dworca. Za raz przyjadą 3pociagi z kilkoma tysiącami ludzi. Służby z Przemyśla dbają o wszystkich. Potrzebne są maseczki. Dużo ludzi jest przeziębionych lub kaszle” – dodaje.