Jurek Owsiak znalazł na śmietniku prawdziwy skarb. Pokazał go w sieci!

  • Post category:Polska

Jurek Owsiak znalazł na śmietniku kultową książkę. Aż dziw bierze, że ktoś postanowił wyrzucić taką perełkę.

Reklama

Reklama

„Idę do osiedlowego śmietnika, który jest u nas bardzo dobrze utrzymany, bo kontenery wyraźnie nastawione na segregację i lokatorzy się temu bardzo zgrabnie poddali. Wchodzę i kątem oka widzę książkę opartą o ścianę; książkę na półeczce, gdzie jest miejsce na stare baterie. Kątem oka łapię, że książeczka jest mi znana, wręcz jakbym ją wyjął z mojej półki z książkami. Śmieci wyrzucam, zawracam, już teraz wiem, co chwytam w ręce i wstrząśnięty, co tu dużo ukrywać, idę do samochodu.

Julian Tuwim, „Lokomotywa i inne wesołe wierszyki”, ilustrował Jan Marcin Szancer. Czy ktoś z Was zna tę książeczkę? Czy ktoś z Was wyrzuciłby taką książeczkę? Co to się porobiło, że wiersze na których wychowałem się ja, moje dzieci, moje wnuczki wylądowały na śmietniku? Oczywiście czekają już na moich prawnuków – „Rzepka”, „Ptasie radio” i nieśmiertelna „Lokomotywa”. Pogłaskałem książeczkę, przytuliłem, wziąłem ze sobą. Mam. A do tego ilustracje Jana Marcina Szancera.
Nie wyrzucajcie takich książek. W ogóle nie wyrzucajcie książek. To takie niedobre i we mnie wzbudziło lęk i smutek, że świat takich opowiadań został zaniesiony do śmietnika.” – pisze prezes WOŚP