„Jedna z wielu „sesji fotograficznych” dla potrzeb reżimowych mediów. Osoby z dzieckiem przyprowadzone pod ogrodzenie graniczne, fotoreporter robi zdjęcia z różnych ujęć, po czym osoby z dzieckiem wracają do namiotu. Takich, podobnych sytuacji jest dzisiaj więcej.” – informuje Polska Policja.
Reklama
Reklama
Jedna z wielu „sesji fotograficznych” dla potrzeb reżimowych mediów. Osoby z dzieckiem przyprowadzone pod ogrodzenie graniczne, fotoreporter robi zdjęcia z różnych ujęć, po czym osoby z dzieckiem wracają do namiotu. Takich, podobnych sytuacji jest dzisiaj więcej.#NaGranicy pic.twitter.com/IFiH0vT2tj
— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) November 17, 2021
„Zdjęcia, filmy – skupienie uwagi na dzieciach, rodzinach – choć stanowią mniejszość wśród cudzoziemców. A wszystko tam, gdzie wczoraj trwał brutalny atak na polską granicę, skąd rzucano kamieniami w Strażników, Policjantów i Żołnierzy. Walka psychologiczna trwa…” – skomentował Stanisław Żaryn, Rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych.