„Żadne z dzisiejszych wystąpień nie zostawiło treści, która wniosłaby coś nowego do debaty, ale jedna osoba się wyróżniła: Maja Ostaszewska. Można się z nią nie zgadzać, ale wniosła to, czego Donaldowi Tuskowi brakuje – szczerość i świeżość.” – napisał Samuel Pereira na Twitterze, a pod spodem zamieścił fragment wystąpienia aktorki.
Reklama
Reklama
Żadne z dzisiejszych wystąpień nie zostawiło treści, która wniosłaby coś nowego do debaty, ale jedna osoba się wyróżniła: Maja Ostaszewska. Można się z nią nie zgadzać, ale wniosła to, czego Donaldowi Tuskowi brakuje – szczerość i świeżość. pic.twitter.com/n4ww7jRRCB
— Samuel Pereira (@SamPereira_) October 10, 2021
Wczoraj podczas zgromadzenia na Placu Zamkowym w Warszawie Maja Ostaszewska zwróciła się do polityków:
„W waszych rękach jest nasze bezpieczeństwo, przyszłość naszych dzieci apeluje odpowiedzialność. Takie chwile jak dziś to nie są chwile, żeby się zastanawiać kto kogo pierwszy zaprosił, kto pierwszy wyciągnął rękę i czy coś nam się bardziej lub mniej opłaca.
Wybraliście takie zawody, te zawody to jest misja. Nie chcemy więcej słuchać że nie ma was tam gdzie powinniście być, tam gdzie cierpią ludzie, również ci którzy marzną i umierają na naszych granicach. Nie chcemy więcej słyszeć, że pomyliły wam się przyciski. Jeżeli nie jesteście tam gdzie łamana jest godność człowieka, również tego który prosi o pomoc w naszym kraju, jeżeli na drugi dzień w mediach społecznościowych mówicie, że się zagapi liście lub pomyliliście to opamiętajcie się. To nie jest gra.” – mówiła aktorka.