13-letnia Reese Langer została zaproszona na dziecięcą imprezę. Kiedy zjadła deser, przyjęcie zamieniło się w walkę o jej życie. Niestety, dziewczynka nie przeżyła.
Reklama
Reklama
Reese Langer dostała wstrząsu anafilaktycznego po zjedzeniu deseru z orzechami. Okazało się, że dziewczynka od urodzenia uczulona była na orzechy i zawsze sprawdzała etykiety przed zakupem jakiegokolwiek produktu.
Także i tutaj Reese Langer sprawdziła deser i uznała go za bezpieczny. Niestety, po zjedzeniu dostała wstrząsu i przewieziono ją do szpitala. Zmarła cztery dni później.
Rodzina nastolatki zbiera fundusze na EpiPen dla innych chorych i krzewi wiedzę na ten temat. Preparat zawiera epinefrynę po wstrzyknięciu łagodzi objawy, ale niestety nie jest tani.