Wczoraj pisaliśmy, że branża narciarska wydała apel do rządu, aby zmienić decyzję w sprawie ferii zimowych. Okazuje się, że największe ośrodki narciarskie nie zaprzestały przygotowań do sezonu. Stoki narciarskie, według słów Jarosława Gowina, zostaną jednak otwarte.
Reklama
Reklama
W sobotę premier Mateusz Morawiecki przekazał najnowsze informacje dotyczące obostrzeń i zmian wprowadzonych z powodu pandemii koronawirusa. Okazuje się, że ferie zimowe w roku 2021 odbędą się w jednym terminie dla całej Polski. Wszystkie dzieci będą mieć wolne przez pierwsze dwa tygodnie stycznia. Jak jednak dodał premier, należy ten czas spędzić w domu i powstrzymać się od wyjazdów.
Branża narciarska wydała komunikat, w którym przekazała, że oczekuje zmiany decyzji odnośnie ferii i funkcjonowania wyciągów. Część stacji wstrzymała przygotowania, lecz największe ośrodki narciarskie zapowiadają, że nie planują zaniechać przygotowań do sezonu zimowego. Większość stacji rozpoczęła śnieżenie tras już w weekend. Jak przekazała w rozmowie z PAP stacja narciarska Kotelnica Białczańska, przygotowania trwają i będą trwać. Dla nich sytuacja jest zbyt niejasna, dlatego oczekują na konkretne informacje od rządu. Inny ośrodek, w Szczyrku, planuje 18 grudnia otworzyć trasy i również tam trwa obecnie naśnieżanie. Polana Szymoszkowa w Zakopanem wstrzymała prace po konferencji premiera.
„Protokół sanitarny dotyczący korzystania ze stacji narciarskich dopracowany, stoki będą zimą otwarte. Dziękuję partnerom: branży narciarskiej i Głównemu Inspektoratowi Sanitarnemu za świetną współpracę.” – napisał dziś Jarosław Gowin.