Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła Tomaszowi U., kierowcy który pod wpływem amfetaminy prowadził autobus pełen ludzi doprowadzając do śmierci jednej z pasażerek zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Na jaw wciąż wychodzą szokujące fakty w sprawie mężczyzny.
Reklama
Reklama
Jak się okazało, Tomasz U. był już 13 razy karany za wykroczenia w ruchu drogowym.
Joanna Parzniewska rzeczniczka spółki Arriva poinformowała, że mężczyzna przedstawił zaświadczenie o niekaralności i m.in. na tej podstawie został zatrudniony.