Starsza mieszkanka niemieckiego miasta Mönchengladbach została oszukana metodą „na wnuczka”. Nieświadoma, że bierze udział w oszustwie, oddała 12-letniej dziewczynie kilka tysięcy euro.
Reklama
Reklama
Do seniorki pochodzącej z Nadrenii Północnej-Westfalii zadzwonił rzekomy krewny, przekonując kobietę, żeby wspomogła go finansowo, bo miał wypadek i pilnie potrzebuje środków. Po odbiór pieniędzy miała zgłosić się do kobiety 12-letnia dziewczyna.
Policja zareagowała bardzo szybko, błyskawicznie namierzając pośredniczącą w procederze 12-latkę i odzyskując wyłudzone pieniądze. Prokuratura w Fuldzie, która prowadzi sprawę nieletniej, ustaliła, że mieszka ona w tej samej miejscowości, co poszkodowana i jest obywatelką Polski.
Nieznane są dokładne motywy kradzieży. Wiadomo tylko, że dziewczyna była pomocniczką w uzyskaniu łupu przez jej krewnego. Trwa postępowanie wyjaśniające.