6-letni Kacper z Malborka uratował życie swojej matce. Kobieta straciła przytomność, a chłopiec zachował zimną krew, zachowując się wzorowo. Dzięki jego opanowaniu i błyskawicznej reakcji służb udało się uratować nieprzytomną kobietę.
Reklama
Reklama
Do wydarzenia doszło 26 kwietnia po 21:00. Do Komendy Powiatowej Policji w Malborku wpłynęło zawiadomienie nadesłane z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku.
Bohaterski chłopiec, mimo że jego mama zemdlała, nie stracił zimnej krwi. Zadzwonił na 112 i zdał dokładną relację o stanie zdrowia swojej mamy. Jak podkreślają operatorzy Centrum Pomocy Ratunkowej, jego relacja cechowała się ogromną precyzją.
Na miejsce błyskawicznie przyjechała policja w asyście pogotowia ratunkowego. Okazało się, że jego 37-letnia mama zmaga się z problemami kardiologicznymi. Kobieta została zabrana do szpitala.
Bohaterski chłopiec dostał od Komendanta Powiatowej Policji w Malborku nagrodę za swoje zachowanie – dyplom „Dla Małego Bohatera” oraz plecak szkolny z wyprawką, który przyda mu się, gdy we wrześniu rozpocznie naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej.