W piątkowe popołudnie policja w Lublinie otrzymała zgłoszenie od kierowcy autobusu, który zatrzymał nietrzeźwego kierowcę Volkswagena Polo. Po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce, kierujący samochodem osobowym nie chciał poddać się badaniu alkomatem. Na pytanie, jak się nazywa, odpowiedział: Józef Stalin.
Reklama
Reklama
Jak poinformował kom. Andrzej Fijołek z Zespołu Komunikacji Społecznej KWP w Lublinie, zdarzenie miało miejsce w piątek po godzinie 15:00 przy ul. Lubartowskiej. Po otrzymaniu zgłoszenia, że kierowca samochodu osobowego jest pod wpływem alkoholu, funkcjonariusze udali się na miejsce zdarzenia.
Po przyjeździe okazało się, że od 26-letniego kierowcy Volkswagena czuć było woń alkoholu. Mężczyzna odmawiał wzięcia udziału w badaniu alkomatem, a na prośbę policjantów, by podał swoje dane, odpowiedział, że nazywa się: Józef Stalin.