Z powodu świątecznej samotności chodził po ulicy i… niszczył auta!

  • Post category:Polska

W nocy z Wielkiej Niedzieli na Wielki Poniedziałek łódzcy policjanci zatrzymali mężczyznę, który uszkadzał lusterka w zaparkowanych samochodach. Po zatrzymaniu mężczyzna oświadczył, że nie radzi sobie z samotnością w święta i woli… być „na dołku, żeby móc z kimkolwiek porozmawiać.

Reklama

Reklama

Fot. tosiedzieje.pl

 

Zdarzenie miało miejsce około 2:00 w nocy w świąteczny poniedziałek. Oficer dyżurny Miejskiej Komendy w Łodzi otrzymał zgłoszenie, że nietrzeźwy mężczyzna niszczy samochody zaparkowane na ul, Wólczańskiej.

Na miejsce skierowano patrol policji, która obezwładniła i zatrzymała wandala ukrywającego twarz pod kapturem. Sprawca był pod wpływem alkoholu.

Jak poinformowała rzecznik Wojewódzkiej Policji w Łodzi Joanna Kącka, konieczność zamknięcia w domu i brak rozmowy z bliskimi spowodowały, że zatrzymany 34-latek, nie radząc sobie z funkcjonowaniem w odosobnieniu dopuścił się aktu wandalizmu.

Badanie wykazało, że mężczyzna miał 1,7 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna spędził noc w areszcie. Za uszkodzenie mienia grozi mu nawet do 5 lat więzienia.