Liczba zakażonych wirusem w Polsce może osiągnąć 9 tysięcy, a szczyt zachorowań ma przypaść około 20 kwietnia – wynika z badań spółki ExMetrix, która na codzień robi badania gospodarcze.
Reklama
Reklama
Według przedstawionych modeli epidemia w Polsce będzie trwać dłużej niż w Chinach. Prognozy mówią, że po 15 kwietnia nastąpi stopniowe zahamowanie epidemii.
Zdaniem ekspertów przyrost dobowy w najgorszym okresie w Polsce ma wynieść około 400 przypadków i nastąpi w okresie od 28 marca do 8 kwietnia, czyli między 25 a 35 dniem epidemii.
Po 8 kwietnia tempo zachorowań zacznie słabnąć, a zahamuje około 15 kwietnia.