W miejscowości Dębogóra (koło Poznania) doszło przedwczoraj w nocy do strzelaniny, w wyniku której jedna osoba nie żyje, a dwie zostały postrzelone. Sprawca, który usiłował popełnić samobójstwo, trafił w ciężkim stanie do szpitala.
Reklama
Reklama
Sprawcą zbrodni okazał się były partner 41-letniej kobiety. Do tragedii doszło w rodzinnym domu kobiety. Mężczyzna strzelał najpierw w stronę dawnej partnerki, następnie, kierując broń w stronę przyrodniego brata kobiety, odebrał mu życie. Na koniec sam próbował pozbawić siebie życia.
Mężczyzna jest w stanie ciężkim, zaś kobieta – ranna, lecz przytomna. Oboje trafili do szpitala.
Na miejsce tragedii w nocy przyjechała prokuratura oraz technicy kryminalistyczni. Śledczy ustalają motyw powstałej zbrodni. Wstępnie uważa się, że były to porachunki w ramach niepogodzenia się z zakończoną relacją partnerską.
Sprawca całego zajścia, 58-letni mężczyzna, od niemal 20 lat posiadał pozwolenie na broń.