Jedna osoba została ranna, a tysiące ewakuowano, gdy w rafinerii ropy naftowej w Republice Komi na zachód od Uralu doszło do wielkiego pożaru. Ogień i słup gęstego czarnego dymu były widoczne w promieniu kilku kilometrów.
Reklama
Reklama
Huge fire breaks out at oil refinery in #Ukhta, #Russia https://t.co/6C6CcEn81C pic.twitter.com/0LOhKYqkb1
— RT (@RT_com) 9 stycznia 2020
Pożar w jednostce przetwarzania oleju napędowego w fabryce w mieście Ukhta, o populacji około 100 000 osób, poprzedziły „dwa wybuchy o charakterze technologicznym”, podało źródło w Ministerstwie ds. Zagrożeń.
Ogień rozprzestrzenił się szybko, obejmując około 1000 metrów kwadratowych.
Przypisano mu najwyższą kategorię trudności, w której gaszeniu uczestniczyło około 80 ratowników i 15 wozów strażackich. Na miejsce wysłano także pociąg pożarniczy, aby pomóc ugasić ogień.