Zbrodnia jest tak wstrząsająca, że sama prokuratura określa ją mianem bulwersującej i obrzydliwej. W jednej ze wsi w ginie Płońsk, syn znęcał się nad własną matką. Doszło do brutalnego gwałtu.

Na policję przybyła przerażona kobieta i opowiedziała wszystko funkcjonariuszom. Obrażenia na ciele, również w miejscach intymnych potwierdzały jej zeznania.

„Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie dokonania gwałtu kazirodczego, na osobie najbliższej, w tym przypadku na matce, gdzie poprzez stosowanie przemocy, bicia rękoma po twarzy, duszenia, dociskania kolanem gardła, kierowaniem gróźb, znieważania, 27-latek z gminy Płońsk zmusił matkę do czynności seksualnej. Zmuszał też kobietę do odbycia stosunku oralnego” – mówi prokurator Ewa Ambroziak dla portalu Płońsk w Sieci, który jako pierwszy opublikował tę sprawę.

To jednak nie wszystko, bowiem mężczyzna odpowie również za naruszenie nietykalności cielesnej i kierowanie gróźb w stosunku do funkcjonariuszy.

Sąd przyjął wniosek prokuratury, która wnosiła o tymczasowy areszt. Przesłanką był jeszcze jeden argument. Mężczyzna nie wyraził skruchy, stwierdził jednak, że po powrocie do domu zabije matkę za to, że zgłosiła się na policję.

Czyn, którego dopuścił się mężczyzna zakwalifikowany został jako zbrodnia, za co grozi kara pozbawienia wolności od 3 do 15 lat.