Akcja poszukiwawcza na jeziorze Kisajno e jest bardzo trudna. Jest to jezioro przepływowe – oznacza to, że łączy się z innymi jeziorami. Średnia głębokość jeziora to ok 8 metrów, jednak miejscami jest to aż 20 metrów! W akcji poszukiwawczej wykorzystywane są sonary i specjalny robot.
Reklama
Reklama
Do dramatu doszło w niedzielę nad ranem. Wtedy żeglarze zawiadomili policję o zakłócaniu ciszy nocnej.
Posiadłość rodziny znajduje się w miejscowości Fuleda.
Nieopodal nieruchomości miało dojść do wypadku.
Według informacji naszej Czytelniczki w wypadku uczestniczył w Piotr Woźniak-Starak. Policja nie potwierdza tej informacji, ale nie zaprzecza podając jedynie, że chodzi o 39-letniego mieszkańca Warszawy. Piotr Wożniak- Starak to jeden z najbogatszych Polaków.W 2016 roku ożenił się ze starszą od siebie, Agnieszką Szulim, co wywołało wiele kontrowersji. Jest synem Anny Woźniak-Starak (właścicielki prestiżowej restauracji Belvedere) i Jerzego Staraka, biznesmena z branży farmaceutycznej.
Jak poinformował portal Giżycko.info: „O godzinie 4 nad ranem policjanci otrzymali zgłoszenie, że po jeziorze pływa motorówka i zakłóca spokój żeglarzy. Na miejsce przybyli funkcjonariusze oraz ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na łodzi nie było nikogo, natomiast na brzegu jeziora znajdowała się kobieta. Poinformowała policjantów, że pływała motorówką wraz z mężczyzną, 39-letnim mieszkańcem Warszawy. Podczas wykonywania gwałtownego manewru wpadli do wody. Ona sama o własnych siłach dopłynęła do brzegu.”
Jak informuje mł. asp. Rafał Jackowski z policji warmińsko-mazurskiej policjanci zauważyli łódź motorową, na której nie było osób. Rozpoczęły się poszukiwania. Policjanci odnaleźli kobietę, która pływała razem z mężczyzną. Trwają poszukiwania mężczyzny.
Sprawą zajmuje się prokuratura w Giżycku.