Pedofil miał wysoko postawionych przyjaciów w polityce i na Wall Street

Amerykańskiemu multimilionerowi Jeffreyowi Epsteinowi po raz drugi postawiono zarzut pedofilii. Obecnie znajduje się pod specjalnym nadzorem po tym, jak znaleziono go nieprzytomnego i zapłakanego na podłodze w areszcie.

Reklama

Fot. pixabay.com

Amerykański miliarder i finansista Jeffrey Epstein przybywa w areszcie od 6 lipca pod zarzutem molestowania nieletnich.

Reklama

Epsteina znaleziono w ubiegłym tygodniu nieprzytomnego na podłodze jego celi, płaczącego i z drobnymi obrażeniami szyi. Nie wiadomo czy sam próbował odebrać sobie życie, czy ktoś mu pomógł. Oskarżeni o pedofilię znajdują się bowiem na samym dole więziennej hierarchii.

– Nie rozmawialiśmy przez co najmniej piętnaście lat. Nie jestem jego wielbicielem – powiedział Prezydent Donald Trump po aresztowaniu Epsteina. Kiedyś jednak ich obu łączyła przyjaźń oraz miłości do pieniędzy i pięknych przedmiotów. W wywiadzie dla magazynu „New York” z 2002 roku Trump chwalił przebywającego obecnie w więzieniu i stwierdzał, że „w jego towarzystwie jest zabawnie. Mówi się, że kocha piękno prawie tak samo jak ja, z wyjątkiem tego, że jest znacznie młodszy”. Także sam Epstein lubił się chwalić, że to on poznał Melanię z przyszłym prezydentem USA.

Oprócz wykorzystywania seksualnego nieletnich (najmłodsza z ofiar miała mieć 14 lat), miliarder jest oskarżany o sutenerstwo. Dziesięć lat temu przyznał się już do części zarzutów i został umieszczony na liście przestępców seksualnych. Jednak prokuratura federalna zrezygnowała z oskarżenia go o pedofilię pomimo posiadanych dowodów, więc spędził w nocnym i weekendowym więzieniu tylko ponad rok.

O przyjaźniach w najwyższych kręgach tego 66-letniego bankiera można się wiele dowiedzieć z około 2000 stron dokumentów procesowych jednej z ofiar Epsteina. W dokumentach jest mowa o jego przyjaźniach ze znanymi politykami, menedżerami, bankierami, przynajmniej jednym premierem, saudyjskim księciem Mohammedem bin Salmanem oraz wielkimi sławami ze świata filmu (jak Woody Allen) i przemysłu rozrywkowego.
Wszyscy oni jednak zaprzeczają znajomości z pedofilem.

Źródło: dnevnik.si