W czerwcu tego roku strażacy ugasili 1536 pożarów lasów, zaś w pierwszej połowie roku wyjeżdżali do płonących lasów aż 6627 razy.
Reklama
Reklama
– Według danych policji, średnio 90% pożarów jest spowodowanych przez człowieka – mówi rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Paweł Frątczak.
Co najgorsze w najbliższym czasie sytuacja będzie jeszcze trudniejsza, gdyż wysokie temperatury i niska wilgotność ściółki leśnej sprzyjają pożarom i ich rozprzestrzenianiu się.
Według danych Instytutu Badawczego Leśnictwa duże zagrożenie pożarami lasów występuje na 66% obszaru Polski kraju, gdyż w wielu miejscach wilgotność ściółki nie przekracza 10%, czyli jest mniejsza niż wilgotność kartki papieru.
Tylko w ostatni weekend strażacy odnotowali 408 pożarów lasów, jednak na szczęście miały one charakter ograniczony i nie rozprzestrzeniły się na wielkie połacie.
Jak wyjaśnia Straż Pożarna, jest to zasługa doskonale zorganizowanego systemu monitorowania i ostrzegania, a także bardzo dobrze przygotowanej infrastruktury – w lasach są zbiorniki wody i drogi dojazdowe przystosowane dla wozów strażackich. Dzięki temu polskie lasy są jednymi z najbezpieczniejszych, o ile nie najbezpieczniejszymi pod tym względem w Europie.
Upały i silne wiatry sprzyjają też pożarom rżysk i pól ze zbożem. W miniony weekend strażacy walczyli również z dużymi pożarami ściernisk.