13 zarzutów usłyszał oszustwa, fałszowanie dokumentów i podpisów usłyszał dyrektor jednego z banków na terenie powiatu tarnowskiego, który zaciągał kredyty gotówkowe bez wiedzy klientów placówki.
Reklama
Reklama
„Przedsiębiorczy” bankier spłacał ich raty, zaciągając kolejne zobowiązania na nieświadome niczego osoby. W ten sposób od jesieni 2017 roku wyłudził prawie pół miliona złotych. Świetnie prosperująca spirala finansowa funkcjonowała do czasu, kiedy jeden z klientów pojawił się w banku z wezwaniem do zapłaty raty kredytu, którego nigdy nie zaciągnął. Na miejscu, dowiedział się, że ma na koncie dwa kredyty, o których nic nie wiedział.
Sprawą zajęli się tarnowscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą. Prowadzone pod nadzorem prokuratury w Tarnowie śledztwo ujawniło olbrzymią skalę oszustw. Wszystko wskazuje na to, że na 11 zarzutach się nie skończy.