W jednym ze sklepów w Kotuniu niedaleko Siedlec na Mazowszu znaleziono kokainę w bananach. Worek z narkotykiem został odkryty przez pracownika placówki.
Reklama
Reklama
Policja ustaliła, że owoce do sklepu trafiły z hurtowni w Siedlcach, a ta z kolei kupuje produkty od firmy z Płochocina.
Same banany pochodziły z Ekwadoru.
To nie pierwszy raz kiedy wraz z owocami do Polski przychodzą nietypowe „dodatki”. Wcześniej były to nie tylko narkotyki, ale także… jaszczurki i pająki.