Wizerunek znanego dziennikarza i prezentera pojawił się w reklamie bitcoinów. Oczywiście został on tam umieszczony nielegalnie, a celebryta nie miał z tym nic wspólnego. To jednak nie wszystko.

Oszuści wykorzystali wizerunek nie tylko Marcina Prokopa, ale również Kuby Wojewódzkiego:

„W celu zademonstrowania wydajności tej platformy, Wojewódzki przekonał Marcina Prokopa do wpłacenia 250 euro na żywo podczas programu. Marcin Prokop był zaskoczony, kiedy zaczął czerpać zyski z [nazwa] już po pierwszym zakupie bitcoins” – czytamy w reklamie.

Kiedy Marcin Prokop się o tym dowiedział, na jego profilu w mediach społecznościowych natychmiast napisał oświadczenie i przestrzega, że nie poleca żadnych systemów i że mogą być one niebezpieczne:

„Nie podejrzewam, aby byli wśród was tacy, którzy skłonni są uwierzyć w podobne brednie, ale na wszelki wypadek informuję, że nie mam nic wspólnego z tą złodziejską próbą wyłudzenia waszych ciężko zarobionych pieniędzy. Przestrzegam wszystkich przed podobnymi pseudoreklamami”.

Marcin Prokop nie jest pierwszą ofiarą internetowych oszustów. W reklamach internetowych produktów pojawiły się już wizerunki Kuby Wojewódzkiego, Magdy Mołek czy Martynie Wojciechowskiej. Martyna Wojciechowska miała nawet zgłosić sprawę na policję.