Na naszą skrzynkę kontaktową na Facebooku wpłynęła wiadomość od Czytelnika, który szuka spotkanej wczoraj pięknej blondynki. Uprzedzając pytania: to autentyczna wiadomość, nie artykuł sponsorowany, nie akcja społeczna. Warto pomóc.
Reklama
Reklama
„Szanowna Redakcjo,
Co jakiś czas w Waszym serwisie pojawiają się publikowane listy do redakcji w stylu „jestem głupi, bo nie zagadałem, pomóżcie!”. Także tego… No właśnie. Krótko, rzeczowo i na temat: dzisiaj, 6 marca, w popularnej restauracji szybkiej obsługi przy autostradzie A2 między Łodzią i Warszawą, około 20:00 była Ona. Z (prawdopodobnie?) rodzicami. Śliczna blondynka. Odjechała granatowym focusem TDCI. Mijaliśmy się kilka razy w drodze do Warszawy (przypadek? ;)). Potem na Powązkowskiej ona w stronę Żoliborza. Zatem fajnie byłoby, jakby internety zadziałały. Nie wiem czym Szanowna Redakcja kieruje się przy selekcji tego typu listów, jednak jeżeli kilka moich zdań pojawi się w serwisie, to oczywiście hejterów również pozdrawiam. Z góry. ” – pisze Czytelnik.
Być może tajemnicza piękność czyta nasz portal. Prosimy o kontakt!