Czworo małych dzieci i ich matka zginęli w pożarze domu w Noryberdze w Niemczech. W budynku przebywały jeszcze cztery osoby, którym udało się wyjść, kiedy wybuchł pożar.
Reklama
Reklama
Ogień zaskoczył mieszkańców w nocy około godziny 3.
Strażacy zastali pożar w fazie rozwiniętej. Z okiennic buchały płomienie, a dym widoczny był z kilku kilometrów. Na piętrze znaleziono ciała pięciu osób. To 34-letnia matka oraz czworo jej dzieci w wieku: siedmiu, pięciu i czterech lat oraz malutkie niemowlę.
W budynku mieszkała dziesięcioosobowa rodzina. Czterem osobom udało się uratować.
Przyczyny pożaru ma wyjaśnić śledztwo. Śledczy nie wykluczają podpalenia.