„BARDZO, BARDZO DZIEKUJĘ MEZCZYŻNIE ( wydaje mi się, że to był mężczyzna) który stojąc na pasach po drugiej stronie Alei KEN wlączył klakson dziś wieczorem koło siódmej na skrzyżowaniu z Przy Bazantarni.” – pisze Pani Ewa na grupie Obywatele Ursynowa.
Reklama
Reklama
![](https://tosiedzieje.pl/wp-content/uploads/2019/02/51102517_350103648915961_3811883685376950272_n.jpg)
„Byłam na pasach, gdy samochód z impetem biorąc zakręt wjechał na zielonym swietle na te właśnie pasy. A ja nie miałam gdzie uciec, bo od strony Tesco jechał drugi samochód, ktory mnie nie widział . GDYBY NIE TEN JEGO KLAKSON MOŻE MNIE BY JUŻ NIE BYŁO. Usiadłam na przystanku i się poryczałam.” – dodaje kobieta.