Do naszej redakcji zgłosiła się kolejna osoba. Żona naszego Czytelnika miała identyczną sytuację, jak opisywana przez nas rano: https://warszawawpigulce.pl/uwaga-uzbrojony-kierowca-przewozu-osob-grozil-kobiecie-jezdzi-po-warszawie/.
Reklama
Reklama
„Witam, mam informacje dotyczące kierowcy przewozu ludzi z (nazwa firmy do wiadomości redakcji). W dniu 22.12.2018 żona zamówiła transport do pracy z Dworca Gdańskiego do szpitala na Wilanowie kierowca przed samym szpitalem zatrzymał się i wycelowal broń w kierunku mojej żony zarządzał telefonu gdy żona nie reagował (została sparaliżowana ze strachu ) powiedział że żartuje. O sprawie został poinformowana policja, lecz policja po przyjeździe i wysłuchaniu żony zaczęła się śmiać w głos i powiedziała żeby się zastanowiła czy to nie były żarty.” – pisze nasz Czytelnik.
Poprosiliśmy obie osoby o wysłanie screena ze zdjęciem kierowcy – dane i zdjęcie pokrywają się w 100%. Kolejną osobę poprosiliśmy, by zgłosiła się na Opaczewską. Policjanci z tej komendy prowadzą sprawę pokrzywdzonej z dnia dzisiejszego.