Mężczyzna wjechał samochodem na Bourke Street w Melbourne (Australia) następnie wysadził samochód i zaczął atakować nożem przechodniów. Jedna osoba zginęła, a 3 zostały ranne. Napastnik miał krzyczeć „Allahu Akbar”.

Napastnik został postrzelony przez policję i w stanie krytycznym przewieziony do szpitala, gdzie zmarł z powodu odniesionych obrażeń.

Film nakręcony z miejsca zdarzenia ukazuje szalony atak trwający dłużej niż minutę, poczynając od atakującego dwóch policjantów, uderzającego przez okno pojazdu i rzucającego się na nich z nożem.

Victoria Police oświadczyła, że ​​traktuje incydent jako atak terrorystyczny i zidentyfikowała odpowiedzialnego za to człowieka.

Premier Daniel Andrews powiedział, że atak był „złem i przerażającą rzeczą, która wydarzyła się w naszym stanie”.