Poszukiwaniami młodej Łodzianki żyła cała Polska. Niestety fakty okazały się brutalne. Teraz brat tragicznie zmarłej Pauliny odniósł się do sprawy.
Reklama
Reklama
„Jak już pewnie wiecie finał tej historii okazał się tragiczny. Z tego miejsca z całego serca dziękuję Wam wszystkim, wszystkim zaangażowanym osobom, a były ich setki. Wszyscy którzy znali osobiście moja siostrę wiedzą jaka wspaniałą osobą była, jest i będzie. Ostatnia prośba – usuńcie proszę wszystkie udostępnione w tej sprawie posty. Dziękuję” – napisał Łukasz Dynkowski.
W sobotę o godzinie 14.00 prokuratura zorganizowała konferencję w sprawie zaginięcia kobiety.
Do zbrodni doszło w kamienicy przy ul. Żeromskiego. Po morderstwie podczas którego zadano rany kłute, ciało owinięto i wyniesiono na tereny leśne. Prokuratura dodaje, ze „bez wątpienia doszło do zabójstwa”.
W sprawie zatrzymane są trzy osoby. Jest to 38-letnia kobieta oraz dwóch obywateli Gruzji: 41-latek i 44-latek. Wszystkim tym osobom postawiono zarzut nie poinformowania o zbrodni zabójstwa, mimo posiadanej wiedzy. Sprawca pozostaje na wolności.
Nad sprawą pracuje kilku prokuratorów, biegli, technicy kryminalistyczni, policja i laboratoria.