W najbliższych dniach Polska pozostanie pod wpływem pola wyżowego, jednocześnie w tym czasie w rejonie Wysp Brytyjskich pojawią się ośrodki niżowe. Taka sytuacja baryczna spowoduje adwekcję ciepłego powietrza do południowej, środkowej i zachodniej Europy. W naszym kraju czeka nas stopniowy wzrost temperatur w towarzystwie Słońca, aż do około 21 września, gdy na termometrach zanotujemy przeważnie 26-30 st. C.
Reklama
Reklama
Za dnia lub w nocy z piątku na sobotę 21/22.09 (+/- 1 dzień) wkroczy z zachodu i północnego-zachodu chłodny front atmosferyczny, który przesuwając się w głąb kraju zacznie przynosić opady deszczu i miejscami burze.
Za frontem napłynie znacznie chłodniejsza masa powietrza, dlatego około soboty 22.09 już w całym kraju odczujemy spadek temperatur.