Ramonka, 18-letnia suczka Kory, zaledwie miesiąc po śmierci właścicielki umarła z tęsknoty. Pies nie odstępował jej na krok. O stracie czworonożnej przyjaciółki poinformował Kamil Sipowicz na Facebooku.
Reklama
Reklama
„Minęło 39 dni od śmierci naszej ukochanej Kory. Miesiąc i jeden dzień przeżyła Korę Ramonka. Dziękujemy niezliczonym ludziom za współczucie i miłość. Miłość do nich zawsze będzie w naszych sercach” – napisał Kamil Sipowicz.
Jak podawał Fakt, Ramonka towarzyszyła swojej pani cały czas, nawet podczas programu „Must Be The Music”. Po śmierci Kory piesek był osowiały i nie chciał jeść.