„Mamy tragiczną wiadomość. Jedna z żyraf, Dobrawka, która od dwóch tygodni była leczona i od kilku dni biegała już w dobrej kondycji, jest w bardzo ciężkim stanie.” – napisało Poznańskie ZOO.
Reklama
Reklama
„Trzymajcie kciuki, żeby przeżyła. A my zrobimy wszelkie testy, by wykluczyć związek z wczorajszym zachowaniem publiczności i dokarmieniem. Płaczemy z bezsilności. Nie będzie już bezposredniego dostępu do wybiegu sawanny, niestety nie będzie dziecięcej frajdy i radości z bliskiego kontaktu, nawet dla tych ch osób, które zwiedzają zoo z kulturą. Bo możemy tracić zwierzęta. Zbudujemy barierę, utrudniająca dostęp
Edit : Dobrawka nie żyje. Za kilka dni otrzymamy wyniki badań z prób