2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca skontrolowany w niedzielę przez lubuską ITD. Pijany kierowca prosił inspektorów o… przyniesienie piwa z kabiny ciężarówki.

Ciężarówka dojeżdżająca zygzakiem do punktu poboru opłat na lubuskim odcinku autostrady A2, zwróciła uwagę inspektora z Wojewódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego w Gorzowie Wielkopolskim. W niedzielę, czyli w czasie obowiązywania zakazu ruchu dla ciężarówek na drogach, ukraiński kierowca jechał w kierunku zachodniej granicy.

Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że mężczyzna jest pijany. Kierowca pił piwo podczas jazdy. Był w takim stanie upojenia alkoholowego, że badanie trzeźwości alkomatem udało się przeprowadzić dopiero po kilku próbach. Badanie wykazało 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu z tendencją wzrostową. Podczas kontroli kierowca prosił inspektorów o… przyniesienie piwa z kabiny ciężarówki.

Na miejsce wezwano policję. Ponieważ szofer zaczął zachowywać się agresywnie, policjanci skuli go kajdankami.

Źródło: Główny Inspektorat Transportu Drogowego