„Kochani, rzadko Was o coś proszę, ale tym razem bardzo proszę. Chodzi o osobę, która kocha jazdę na rowerze. 29-letni Karol Kowalski jest niewidomy niemal od dziecka ( w 4. klasie szkoły podstawowej zaczął tracić wzrok i w weku 17 lat stracił go całkowicie), mimo tego jest niesamowicie aktywnym młodym człowiekiem. Uwielbia jazdę na rowerze, ma swój tandem, który naprawia i dopieszcza sam, mimo braku wzroku. Jego rodzice również są niewidomi.” – rozpoczyna swoją opowieść Pani Beata

„Mieszka w małym miasteczku Ryn w okolicach Giżycka i POSZUKUJE OSOBY/OSÓB, które by z nim pojeździły na tandemie. To jest jego pasja. Oprócz innych, takich jak mechanika i militaria. Jest aktywny na Faceboooku, pisze, komentuje posty. Czasem osoby nie znające go bulwersują się, że pisze niezgodnie z zasadami ortografii, ale pamiętajmy, że on nie widzi. Ma syntezator mowy i dzięki niemu może komunikować się ze światem. Prowadzi swój kanał na You Tube, gdzie pokazuje, jak niewidomy człowiek potrafi naprawić rower, zmienić zamek w drzwiach itp. Sam nagrywa swoje filmy. I to wszystko robi człowiek, który ma kilkaset złotych renty i praktycznie żadnej pomocy ze strony państwa i organizacji pozarządowych.

Karol nie robi zrzutek na FB, nie prosi o pieniądze, chociaż pewnie by mu się przydały. Prosi o zwykłą pomoc.

A przy tym jest niesamowicie pogodnym człowiekiem z ogromnym poczuciem humoru, który bardzo lubię. Nawet mnie rozśmiesza, a to nie jest łatwe 😉

Mój apel do WARMII I MAZUR – Czy ktoś nie zechciałby pomóc Karolowi i podzielić z nim tę pasję? Karol byłby zachwycony, gdyby mógł z kimś podjechać pod sąd w Giżycku i zaprotestować z innymi, prawda Karol Kowalski? To oczywiście żart, chodzi o kogoś, kto jeździłby z Karolem na długie wycieczki i (może) brał udział w zgrupowaniach, bo Karol jest kolarzem. Ale jako osoba niewidoma nie może sam jeździć.

Gdyby ktoś chciał pomóc Karolowi, to jego telefon: 730 671 836.

Bardzo proszę, spełnijmy jego marzenie! Wiem, że zawsze mogę na Was liczyć <3

UDOSTĘPNIAJCIE, PROSZĘ! POMÓŻMY KAROLOWI!” – kontynuuje Pani Beata