Niebezpieczna sytuacja przydarzyła się dziś w nocy dwóm mieszkankom Warszawy. Jedna z kobiet, mimo, że była przerażona sytuacją postanowiła ostrzec okolicznych mieszkańców. 

Treść wpisu (pisownia oryginalna):

„Właśnie wracam z koleżanka z centrum, jechałyśmy tramwajem na rondo żabę i czekałyśmy na pasach, żeby przejść na druga stronę, śmiejąc się i gadając o Veturilo. Nagle zauważyłyśmy jakaś babeczkę, około 45 lat, taka jak by w dresie, wyglądała trochę dziwnie. Coś się do nas odezwała, myślałyśmy, ze papierosa albo zapalniczkę bo tak to brzmiało. nagle się spojrzała bardzo poważnym wzrokiem i normalnym głosem powiedziała ,,zabić Cię?” Do jednej z nas. Koleżanka zapytała zdziwiona ,,Co?” Bo myślałyśmy, ze się przeslyszalysmy, ale ona powiedziała głośniej i tak jak by groźnie ,,ZABIĆ CIĘ ZA TA PROPOZYCJE?” byłyśmy przerażone, wyglądała jak by miała wyjąc nóż, nie wiem czy była naćpana czy chora psychicznie ale tak to wyglądało, zaczęłyśmy uciekać a ona krzyknęła SPIERDALAJCIE! jak by miała nas gonić ale nie boze to się wydarzyło przed chwila i pisze to w emocjach bo jestem przerażona, wiec przepraszam za składnie Uważam, ze jest w stanie komuś zrobić krzywdę, może ktoś widział, a może kogoś ostrzege.”