Bitwy w dyskontach są dla amatorów. Prawdziwi „hardkorowcy” wybierają się do Izraela, by wziąć udział w otwarciu sklepu marki Reserved. Czegoś takiego jeszcze nie widzieliście.
Reklama
Reklama
Ostatnio LPP otwiera swoje marki na świat. Sklepy Reserved są już m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy na Węgrzech.
W środę w Izraelu otwarto kolejną, ale pierwszą w tym kraju odzieżówkę sieci. Po kilku minutach trzeba było ją zamknąć, bo… nie zostało już ani jedno ubranie.
Była też promocja na otwarcie, ale i tak nie tłumaczy ona aż takiego szału. Pierwsze 200 osób dostawało bowiem bilet na samolot o wartości 200 szekli (około 205 złotych).