Na Bulwarach Wiślanych dostrzeżono ślad węża na rzece, który miał być poszukiwanym pytonem. Na miejsce udały się dwie załogi policji.
Reklama
Reklama
Na miejsce zadysponowano policję rzeczną która podpłynęła bliżej.
Rzekomy pyton okazał się być dryfującą na powierzchni kłodą.
Policja do tej pory otrzymuje wiele sygnałów o wężach i obiektach które mają być poszukiwanym pytonem.
Chociaż alarm okazał się być fałszywy to w rozmowie z nami Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji uczula że bardzo ważne jest informowanie policji o tego typu przypadkach.
Niektórzy uważają że problem zostanie „rozwiązany” kiedy nadejdzie zima. Jak zauważają jednak zoolodzy nie jest to takie oczywiste. Gad bowuem może skryć się na przykład pomiędzy rurami z ciepłem które znajdują się w pobliżu Wisły i tam dotrwać do wiosny, kiedy wyjdzie wygłodzony na żer.