Wczoraj w godzinach popołudniowych otrzymaliśmy zgłoszenie od osób spacerujących po Lasku Bielańskim w Warszawie o nietypowym dla naszego klimatu wężu wygrzewającym się w słońcu – pisze Fundacja Animal Rescue Polska.

„Niezwłocznie nasz patrol wraz z lekarzem weterynarii udał się na miejsce zdarzenia. Dr Gabor Kamiński z Gabor Vet rozpoznał na miejscu węża zbożowego odmiana „snow”.

Wąż został zabezpieczony i przewieziony do szpitala dla gadów, gdzie pozostanie przez najbliższe 2 tygodnie” – pisze Animal Rescue Polska.

„W tej chwili nie mamy wiedzy czy gad jest ofiarą wakacyjnych wyjazdów czy może komuś uciekł” – dodaje fundacja.

Weterynarz poddał węża badaniu. Według specjalisty jest wychłodzony i odżywiał się myszami i szczurami. Jest oswojony. Ponadto, jak zaznacza lekarz gatunek ten jest popularny w hodowlach, nie jest jadowity i niegroźny dla człowieka.