Zabrzańscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do jakiego doszło podczas meczu piłki nożnej rozgrywanego pomiędzy Górnikiem Zabrze i mołdawską drużyną Zarea Bielce. Pod koniec meczu jeden z kibiców spadł z trybuny z wysokości ok 3,5 m. Nietrzeźwego mężczyznę z urazem głowy i twarzy przewieziono do szpitala, gdzie był operowany.
Reklama
Reklama
Do zdarzenia doszło podczas meczu piłki nożnej pierwszej rundy eliminacji do Ligi Europy, gdzie Górnik Zabrze podejmował mołdawską drużynę Zarea Bielce.
Z policyjnych ustaleń wynika, że do upadku z wysokości ok 3,5 m do przejścia między trybunami doszło w 89 minucie gry. 26-letni kibic zabrzańskiej drużyny z urazem głowy i twarzy został przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł operację. Rannemu pobrano również krew do badań.
Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie wskazało, że miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Czynności w tej sprawie trwają.